Walka o każdego turystę

Walka o każdego turystę

Promowania miast to dzisiaj idealny sposób na zagospodarowanie milionów, które cały czas ludzie gotowi są wydawać, ale nie do końca mają taką możliwość, lub chcą oszczędzić, ale brakuje atrakcji w ich własnym mieście. Swojego czasu, by dobrze bawić się podczas urlopu, przeciętna polska rodzina postanawiała rzecz jasna, że tylko Egipt czy Turcja mogą sprostać wymaganiom relaksu i dobrej pogody. Dzisiaj nie tyko oszczędność, ale także zmiana priorytetów przeciętnej europejskiej rodziny, doprowadziły do rosnącego zainteresowania regionami położonymi bliżej. Dla sąsiadów z Ukrainy, Słowacji, Czech a nawet Półwyspu Skandynawskiego, Danii czy Niemiec, powstanie dobrej sieci dróg w Polsce umożliwia bardzo szybkie dostanie się chociażby na rzeszowszczyznę, gdzie przywita ich nie tylko niesamowity klimat tzw. ściany wschodniej i województwa podkarpackiego ze swoimi absolutnie niezapomnianymi widokami, panoramami górskimi i szlakami dla wędrowców lubujących się w zabytkach. Wszystko to sprawia, że tylko i wyłącznie prosta i oparta na rzetelnej, wielojęzykowej informacji promocja wystarczy do zwrócenia uwagi najróżniejszych międzynarodowych turystów na coś, co mają – w przenośni – pod nosem. Dlatego też coraz częściej urzędy miast czy urzędy marszałkowskie starają się iść tą drogą i reklamować się w świecie.